hmm... szczerze mówiąc troszeczkę zawiodłam się na tej książce. "Wywiad z wampirem" był ciekawy, szybko się czytało, postacie jakoś bardziej wyraziste. Nawet postać Lestata była przedstawiona jakoś inaczej, bardziej konkretniej itd. "Wampir Lestat" jest na pewno ciekawą książką, od pierwszych stron wciąga by potem zacząć nudzić i znowu wciągnąć i tak w kółko. Strasznie długo się ją czytało, miałam wrażenie, że tych stron w ogóle nie ubywa. Zawiodłam się na Lestatcie, zupełny inny obraz niż w "Wywiadzie...". Taki lalusiowaty, bezpłciowy i taki.. mało męski.... Sama już nie wiem który Lestat jest tym prawdziwym, czy ten z "Wywiadu z wampirem", czy ten z "Wampira Lestata". Ogólnie mówiąc w książce dużo się dzieje, ciekawa akcja, ciekawe przygody bohaterów, ale przez ten styl pisania czyta się trochę ciężko. Mimo wszystko książka jest dobra, nie jakoś super rewelacyjna, ale polecam!